Fotografia to nie jedyna moja pasja. Jedną z nich jest motoryzacja, zwłaszcza ta zabytkowa, klasyczna. Współczesne pojazdy nie posiadają tego „czegoś” co daje frajdę z jazdy, użytkowania nawet na co dzień, bo i klasyki muszą jeździć. Samochód stojący bezużytecznie zużywa się bardzo szybko.
Motoryzacją zaraziłem się od mojego taty,  mechanika samochodowego, pracującego w zawodzie ponad 50 lat. Zamiłowanie do jednej marki – Mercedes. W 2004r Tata zaproponował abyśmy odkupili sprzedanego kiedyś przez niego Mercedesa W123 z 1977r w pięknym czerwonym kolorze. Trzy litrowy, pięcio cylindrowy wolnossący diesel. Stan blacharki tragiczny, 4 miesiące spawania, malowanie i polerowanie. Opłacało się, gdy zacząłem nim jeździć stwierdziłem, że jest to samochód nie do zdarcia. Komfort i bezawaryjność jaki oferuje nie dają niejedne współczesne samochody. Nie był to też całkowicie idealny samochód, miał swoje humory dlatego po paru latach nadszedł czas na zmiany. Nadarzyła się okazja kupna mercedesa w znacznie lepszym stanie, prawie, że idealnym. Jeżdżę nim do dziś, początkowo na co dzień a obecnie w zimę stoi w garażu. Jest to ten sam model W123 lecz nieco młodszy z 1982r z lekko wzmocnionym silnikiem, również trzy litry pojemności (300D). Pasja do modelu pociągnęła mnie do internetu. Jestem administratorem jedynego forum poświęconemu wyłącznie Mercedesowi W123.
Mercedesem jeżdżę na co dzień w okresie wiosna-jesień. Często biorę udział w turystycznych rajdach nawigacyjnych organizowanych przez Olsztyński Klub Motorowy, do którego przynależę i prowadzę stronę. W 2016r udało się zdobyć 3 miejsce w Konkursowej Jeździe Oszczędnościowej „Rad O Kropelce”. Rajd miał na celu przejechanie określonej trasy według książki drogowej, spalając jak najmniej paliwa w odniesieniu do norm podanych przez producenta. Producent przyjął, że spalanie w trasie przy 90km/h powinno wynosić 7,9l/100 km. Udało mi się trochę pobić ten wynik schodząc do 6,1l/100 km.

Dla czego W123? Dla tego, że nigdy nie zawiódł, ale nie tylko mnie. Według statystyk ADAC z 1982 roku, przeciętny przebieg 200D w czasie pierwszej awarii (tzn. unieruchomienia samochodu z przyczyn technicznych) wynosił aż 852 777 kilometrów! Wynik nie pobity do dnia dzisiejszego. Wygoda i komfort jazdy jaki  oferował w tamtych latach oznaczał czekanie nawet 3 lata w kolejce na zakup niektórych wersji w Niemczech. Legenda do naśladowania do dziś.

Istnieje możliwość wynajęcia samochodu (widocznego na zdjęciach poniżej) wraz z kierowcą na imprezy okolicznościowe np ślub. W celu omówienia szczegółów proszę o kontakt pod adres mailowy poczta@kazios.com

Marka:   Mercedes
Model:   W123
Wersja:  300D
Kolor:     Niebieski Metalic (LapisBlau)
Silnik:     Diesel, 3L, 88KM